KiddyFave – projekt sklepu dla rodziców

sklep internetowy dla rodziców

Sklep internetowy dla rodziców to dzisiaj norma

Nie ma już chyba rzeczy, której nie dałoby się kupić przez internet. Dochodzimy powoli do miejsca, w którym będzie trzeba zastanowić się, czy potrafimy bez niego żyć. A przecież jeszcze do nie dawna, była to tylko chwilowa błahostka. Moda dla bogatych. Dzisiaj mamy piekarniki połączone z siecią, żeby pobierały najnowsze przepisy kulinarne. Szaleństwo. Nic dziwnego, że zlecenie na sklep internetowy z akcesoriami dla dzieci i młodzieży nie robił na mnie większego wrażenia. A powinien. Biznes dziecięcy to chyba dzisiaj jedna z najbardziej dochodowych gałęzi marketingu. Bądź co bądź żaden szanujący się rodzic nie będzie oszczędzał na swoim dziecku, wręcz przeciwnie – będzie szukał wszystkiego co najlepsze.

Projekt był bardzo ciężki w realizacji, bo klient bardzo dbał o szczegóły, więc dotarcie się trochę trwało. Najbardziej szkoda mi, że do jego gustu nie przemówiły moje kolorowe piksele w tle (można zobaczy je na banerze, ale zaakceptowany przez klienta projekt końcowy już ich nie zawierał), ale rozumiem że miał swoją wizję, do której one nie pasowały. Chciałem, aby strona tętniła życiem i była jak najbardziej kolorowa – dziecięca. Po prostu, żeby każdy rodzic czuł się jak u siebie w domu i czuł, że znajdzie tu coś dla swojego dziecka. Jednak klient uznał, że to sklep internetowy dla rodziców i najważniejsze są produkty, a nie strona wizualna serwisu. Ciężko się z tym nie zgodzić, ale myślę, że można było znaleźć kompromis gdzieś po środku.

Ciekawostką jest, że na potrzeby projektu przygotowałem mały zalążek logotypu (wiedziałem, że w późniejszym terminie logotyp zostanie przez klienta dostarczony), ale wydaje mi się, że pasuje co najmniej tak samo dobrze do strony co logotyp końcowy.

Projekt a rzeczywistość

Sklep internetowy Kiddy Fave można obejrzeć pod tym adresem. Za wykonanie mojego projektu odpowiada poznańska firma InfoSerwis, która specjalizuje się w nietypowych zleceniach na oprogramowanie sklepów internetowych. Odbiega dosyć mocno, od mojej wizji, a nawet od projektu zaakceptowanego na koniec, ale takie prawo klienta. Która wersja lepsza? Oceńcie sami.

Leave a reply

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

en_USEnglish